Badmintonowe szaleństwo w Stróży
Międzyszkolny Ośrodek Sportowy w Myślenicach zorganizował powiatowe Igrzyska, Gimnazjadę oraz Licealiadę w drużynowym badmintonie. Zawody odbyły się 27 października w hali sportowej przy Gimnazjum w Stróży. W poszczególnych kategoriach zwyciężyły zespoły: Igrzyska dziewczęta – Szkoła Podstawowa w Jaworniku, wśród chłopców – Szkoła Podstawowa Nr 1 w Stróży. Gimnazjada dziewczęta – Gimnazjum Nr 2 w Myślenicach, chłopcy Gimnazjum Nr 1 w Myślenicach. Licealiada dziewczęta – Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych Małopolska Szkoła Gościnności w Myślenicach, chłopcy również Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych Małopolska Szkoła Gościnności w Myślenicach.
Zwycięzcy kategorii uzyskali prawo gry w finałach wojewódzkich. Najlepszym zespołom wręczył puchary dyrektor Gimnazjum w Stróży Maciej Kłeczek oraz sędzia główny zawodów Bogusław Pytlik.
Na zdjęciu: Uczestnicy turnieju w Stróży. Foto: archiwum
Scena będzie oświetlona
Spotkania z ludźmi czynią życie warte przeżycia – słowa Guy de Maupassanta są od wielu lat mottem Spotkań Mieszkańców Głogoczowa i ich Gości. W tym roku JESIENNE SPOTKANIE CZYLI MAŁOPOLSKIE BIESIADOWANIE organizują: Wiejski Dom Kultury i Stowarzyszenie Gospodyń Wiejskich w Głogoczowie.
Dwa główne punkty programu głogoczowskiego spotkania to inauguracja projektu „Światło przyciąga dobrych ludzi” i posumowanie projektu „Dom Małopolskich Gospodyń jako instytucja kultywowania autentycznych tradycji ludowych”. Wiejski Dom Kultury w Głogoczowie – MOKiS otrzymał grant w II edycji konkursu „Tu mieszkam, tu zmieniam” Banku Zachodniego WBK, natomiast Stowarzyszenie Gospodyń Wiejskich w Głogoczowie realizowało projekt dzięki wsparciu finansowemu Województwa Małopolskiego i Gminy Myślenice.
Projekt „Światło przyciąga dobrych ludzi – oświetlenie sceny sali widowiskowej Wiejskiego Domu Kultury w Głogoczowie” został przygotowany w partnerstwie ze Stowarzyszeniem Wspierania Inicjatyw Głogoczowa oraz Stowarzyszeniem Gospodyń Wiejskich w Głogoczowie. Jeden z głównych celów projektu, to poprawa warunków oświetleniowych sceny WDK w Głogoczowie poprzez montaż nowoczesnych reflektorów RGB. I właśnie na pierwszym wydarzeniu projektowym – Jesiennym Spotkaniu czyli Małopolskim Biesiadowaniu, Przedstawiciel Banku Zachodniego WBK uroczyście włączy nowe oświetlenie sceny. Na jasno oświetlonej scenie Małopolskie Gospodynie zaprezentują XIX-wieczny obrzęd dożynkowy oraz przeprowadzą konkurs na najlepszą potrawę Domu Małopolskich Gospodyń – „Domowy smak 2015”. Tradycją Jesiennych Spotkań w Domu Kultury w Głogoczowie jest czczenie Święta Niepodległości śpiewaniem pieśni patriotycznych. Tym razem wspólny śpiew rozbrzmiewać będzie po degustacji potraw konkursowych. Na Małopolskie Biesiadowanie zapraszamy 15 listopada 2015 roku o godz. 17.15 do sali widowiskowej Domu Kultury w Głogoczowie.
Na zdjęciu: scena WDK będzie wreszcie profesjonalnie oświetlona. Foto: Maciej Hołuj
Jarosław Szlachetka oświadcza
W związku ze szkalującym moją osobę materiałem jaki ukazał się w Gazecie Myślenickiej z dnia 8.10.2015 r. pt. „Mieszkańcy powinni o tym wiedzieć …” zamówionym przez p. Marka Łatasa, złożyłem wobec niego pozew wyborczy przedkładając stosowne oświadczenie.
W dniu dzisiejszym (14.10.2015 r.) Sąd Okręgowy w Krakowie wydał korzystne dla mnie postanowienie w trybie wyborczym w sprawie przeciwko panu Markowi Łatasowi. Sąd podzielił w zasadzie w całości moje stanowisko, że niektóre twierdzenia pana Marka Łatasa zawarte w zleconej przez niego publikacji w Gazecie Myślenickiej z dnia 8.10.2015 r. były nieprawdziwe a zarazem godziły w moje imię. W konsekwencji Sąd zakazał panu Markowi Łatasowi rozpowszechniania takich informacji, nakazał publikację sprostowania i przeprosin. Postanowienie jest nieprawomocne lecz – w razie wniesienia zażalenia przez p. Łatasa – liczę na jego utrzymanie w mocy przez Sąd Apelacyjny.
O ostatecznym rozstrzygnięciu sprawy będę Państwa informować. Jednocześnie oświadczam, że kandyduję do Sejmu RP z listy nr 1 – KW Prawo i Sprawiedliwość, miejsce 3.
Z poważaniem
Jarosław Szlachetka
Październikowe wydanie „Sedna”
Tak to już w życiu jest, że chętniej słuchamy wiadomości dobrych, niż złych. Ale jest także w życiu tak, że złe wiadomości muszą zostać wysłuchane, aby mogły mieć możliwość stania się wiadomościami dobrymi. Myślenicki Oddział Wsparcia dla Dorosłych obchodzi jubileusz pięciolecia istnienia, kto wie jednak czy na jubileuszu się nie skończy? Zła wiadomość jest taka, że jeśli w pierwszym kwartale przyszłego roku placówce nie uda się pozyskać środków grantowych, może przestać istnieć. O swoich obawach i niepewnej przyszłości kierowanej przez siebie placówki mówi jej kierowniczka Anna Kapusta w rozmowie z dziennikarzem „Sedna”. Miejmy nadzieję, że jeśli nie grant, to może pieniądze samorządowe pozwolą oddziałowi świętować jubileusz … dziesięciolecia? I to byłaby wiadomość dobra.
Podobno plan zagospodarowania przestrzennego to dokument nieomal że święty. Można go jednak zmieniać w całości lub punktowo pod warunkiem, że uczyni to Rada Miejska lub Gminna i że zachodzi solidnie umotywowana i sensowna tego potrzeba. Gmina Myślenice zmagała się ostatnio z problemami związanymi z planami zagospodarowania przestrzennego. Jakimi? Czytajcie, proszę, na stronach 3 i 4.
Żeńska piłka nożna wciąż nie jest tak popularna jak męska. Trudno jednoznacznie stwierdzić dlaczego. Tymczasem panie nie zrażone tym faktem kopią w najlepsze. I to całkiem nieźle. Na przykład Ania Jania, pomocniczka drugoligowego Respektu Myślenice. I chociaż to nie piłka, jako dyscyplina sportu, jest życiowym priorytetem Ani, na razie oddana jest „kopanej” bez reszty pilnie trenując i udowadniając na boisku, że jest jedną z najlepszych zawodniczek w swoim zespole. Rozmowa z piłkarką na stronach 8 i 9.
Zupełnie inne priorytety wyznaczają przyszłość Natalii Hodurek, utalentowanej studentki II roku PWST w Krakowie. Ostatnio Natalia doceniona została przez dyrekcję krakowskiego Teatru Groteska i obsadzona w głównej roli spektaklu „Ania z Zielonego Wzgórza”. To duże wyróżnienie stojącej na progu aktorskiej kariery Natalii. O swojej przyszłości i przygotowaniach do roli Ani Natalia opowiada w rozmowie, którą prosimy czytać na stronie 6.
Co jeszcze? To co zwykle. Mniej lub bardziej (mamy nadzieję, że bardziej) lubiane rubryki, które na stałe zagościły na łamach „Sedna”. Miłej lektury. Bądźcie dobrej myśli, a będziemy z Wami już w listopadzie.
Redakcja
Poetycko i muzycznie
Kolejnym dowodem na ścisłą współpracę myślenickiego Muzeum Regionalnego „Dom Grecki” z krakowską „Piwnicą pod Baranami” był wieczór poetycko – muzyczny, jaki odbył się w murach muzeum. Główną bohaterką spotkania była tym razem poetka Zofia Łukasz, która prezentowała swój zatytułowany „Świat jest pełen aniołów” tomik wierszy. Muzycznie imprezę okrasili bardzi na co dzień występujący w „Piwnicy pod Baranami” zaś spotkanie poprowadził dyrektor Piwnicy Bogdan Micek. Poetka odpowiadała na pytania prowadzącego dotyczące genezy jej wierszy oraz filozofii życia. Patronat medialny nad imprezą objęła m.in. redakcja „Sedna”. Na zdjęciu: Zofia Łukasz w towarzystwie prowadzącego wieczór Bogdana Micka. Foto: Maciej Hołuj
Wykład Piotra Zdybała w „Domu Greckim”
W murach myślenickiego Muzeum Regionalnego „Dom Grecki” odbył się kolejny wykład z cyklu: „Sztuka współczesna w muzeum”. Wykład wygłosił Piotr Zdybał zaś jego tytuł brzmiał: „Fotograficzny humanizm i wystawa „The Family of Man”. Prelegent, historyk sztuki, niezależny krytyk i kurator wystaw, doktorant w Instytucie Sztuki Polskiej Akademii Nauk w Warszawie, publicysta w takich tytułach jak: „Magazyn Szum”, „Opcje” czy „E-splot”, wykładowca w Instytucie Historii Sztuki i Kultury Uniwerystetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie opowiadał o głównych założeniach fotografii humanistycznej oraz o artystach fotografikach z tym rodzajem fotografii związanych. Zasadnicza część wykładu dotyczyła wystawy „The Family of Man” zainaugurowanej w 1955 roku w Muzuem Sztuki Nowoczesnej w Nowym Jorku. Wystawa prezentowana jest dzisiaj w Luksemburgu, zaraz po tym jak powstała i w latach późniejszych podróżowała po świecie w pięciu kopiach pojawiając się także w Polsce i stanowiąc inspirację dla wielu fotografików. Na zakończenie wykładu prelegent odpowiadał na pytania zadawane przez przybyłych do muzeum słuchaczy.
Redakcja „Sedna” objęła wykład patronatem medialnym.
Na zdjęciu: Piotr Zdybał podczas myślenickiej prelekcji. Foto: Maciej Hołuj
Ziemniak i korpiel świętowały na Kudłaczach
Już po raz piąty pcimski GOKiS zorganizował Święto Ziemniaka i Korpiela. Impreza odbyła się w gościnnych progach schroniska turystycznego PTTK na Polanie Kudłacze (precyzyjniej zaś mówiąc w szałasie stojącym obok budynku schroniska). Wzięły w niej udział miejscowe Koła Gospodyń Wiejskich, zaproszeni goście oraz przebywający akurat w tym czasie w schronisku i na Polanie Kudłacze turyści. Jak na Święto Ziemniaka i Korpiela przystało degustowano zupę karpielową oraz pieczone w ognisku ziemniaki. Były też placki ziemniaczane oraz grzaniec na rozgrzewkę. Odbyły się związane ziemniakami i karpielami konkursy. Najpierw zbierano ziemniaki na czas, potem je obierano (także na czas). Rywalizowano w najdłuższej ziemniaczanej obierce. Imprezę zainaugurowała przed kilku laty Justyna Urban, była dyrektorka pcimskiego GOKiS, w tym roku kontynuował ją nowy dyrektor tej placówki Michał Hodurek. W szałasie przy schronisku bawiono się do późnych godzin wieczornych.
Patronat medialny nad imprezą objęła m.in. redakcja Sedna.
Na zdjęciu: Tak bawiono się podczas tegorocznego Święta Ziemniaka i Korpiela. Foto: Maciej Hołuj
Najnowsze komentarze