Myślenicki pilot rajdowy Robert Hundla mistrzem Słowacji!
Myślenicki pilot rajdowy Robert Hundla jadący u boku Grzegorza Grzyba w słowackim Rajdzie Koszyce został zwycięzcą tych zawodów i po raz kolejny zdobył tytuł rajdowego mistrza Słowacji. Rzeszowsko – myślenicka załoga startowała w słowackim rajdzie samochodem Ford Fiesta WRC w barwach zespołu rajdowego Rufa Sport. Duet Grzyb/Hundla zwyciężył w Rajdzie Koszyce już po raz trzeci. Poprzednie wygrane miały miejsce w latach: 2006 i 2013. Był to piąty pod rząd zwycięski rajd polskiego duetu w tym roku, co jest absolutnym rekordem w historii rajdów tego kraju. Do rozegrania pozostała jeszcze jedna runda słowackiego czempionatu, ale nie będzie ona miała już żadnego znaczenia dla pierwszego miejsca w klasyfikacji generalnej.
Na zdjęciu: Fiesta WRC Grzyba i Hundli podczas pokonywania jednego z OS-ów Rajdu Koszyce. Foto: archiwum
P.S. Już w poniedziałek rano przeczytaliśmy informację o wykluczeniu polskiej załogi z rajdu. Oto info, jakie pojawiło się na znanym portalu rajdowym www.autoklub.pl – Po proteście złożonym przez zespół Jaroslava i Erika Melichárków, Grzegorz Grzyb i Robert Hundla zostali wykluczeni z 41. Rally Košice. Protest dotyczył tylnego zawieszenia Fiesty WRC z Wevers Sport. Polska załoga Rufy Sport zapowiedziała odwołanie do SAMŠ, a zatem wyniki rajdu pozostają nieoficjalne.
Chwilowo nie dokleimy na dachu piątego wieńca za tytuł mistrza Słowacji... – napisał na FB Robert Hundla. – Melico Team złożył protest na nasze tylne zawieszenie i zostaliśmy wykluczeni z Rajdu Koszyc. Część został wymontowana, zaplombowana i przygotowujemy odwołanie do SAMS a zarazem FIA. Jesteśmy pewni, że nasz samochód jest zgodny z przepisami i niedługo będziemy mogli świętować piąty tytuł mistrzowski. Wszystkim kibicom bardzo dziękujemy za doping!
Znalezione na stronie www.uokik.gov.pl
Oto na jakiej treści artykuł natknęliśmy się na stronie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta (www.uokik.gov.pl):
Nadużywanie pozycji dominującej: zobowiązania do zmiany praktyki i usunięcia jej skutków
UOKiK uznał, że działanie Miejskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Myślenicach mogło stanowić przejaw nadużycia pozycji dominującej na rynku świadczenia usług zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków. Spółka zobowiązała się do zmiany zakwestionowanej praktyki i usunięcia jej skutków
Przedsiębiorca posiada pozycję dominującą na rynku właściwym, jeżeli może działać niezależnie od swoich konkurentów, partnerów handlowych oraz konsumentów. Samo posiadanie pozycji dominującej nie jest niezgodne z prawem, natomiast niedozwolone jest jej nadużywanie. Za nadużywanie pozycji dominującej uznawane jest między innymi narzucanie kontrahentom nieuczciwych cen. Najnowsza decyzja UOKiK, dotycząca takiej praktyki, miała miejsce na rynku zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków na terenie Gminy Myślenice.
Ustawodawca – mając na uwadze fakt, że mamy do czynienie z rynkiem dóbr o charakterze powszechnym, niezbędnych do normalnego funkcjonowania odbiorców tych usług – dokładnie określił w przepisach, jakie koszty mogą stanowić podstawę ustalenia cen i stawek opłat za te usługi. Celem ustawodawcy było stworzenie takiego systemu ustalania opłat, który nie pozwalałby na przenoszenie na odbiorców usług kosztów, niewynikających wprost ze świadczenia na ich rzecz usług.
Nadzór nad prawidłowością ustalania cen za wodę i ścieki winni sprawować na terenie danej gminy wójt/burmistrz oraz rada gminy/miasta. Rada zatwierdza taryfy dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków, w których ujęte są ceny i stawki opłat związane ze świadczeniem tych usług, tj. między innymi ceny za 1 m3 dostarczonej wody i za 1 m3 odebranych ścieków oraz opłaty abonamentowe. Jeżeli rada nie podejmie uchwały zatwierdzającej, taryfy wchodzą w życie w kształcie przygotowanym przez przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne.
W przypadku Miejskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Myślenicach [„MZWiK”] zaproponowane ceny i stawki opłat nie zostały zatwierdzone przez Radę Miejską. Na skutek zawiadomienia jednego z kontrahentów MZWiK o podejrzeniu stosowania przez MZWiK nieuczciwych cen i stawek opłat za usługi dostawy wody i odprowadzania ścieków, UOKiK wszczął postępowanie antymonopolowe, w toku którego zostało uprawdopodobnione, że ceny stosowane przez MZWiK mogą być nieuczciwe. Za ceny nieuczciwe uznawane są między innymi ceny narzucone przez przedsiębiorcę o pozycji dominującej z racji posiadania siły rynkowej, a ustalone niezgodnie z zasadami określonymi przez stosowne dla danego rodzaju działalności przepisy prawa. Takie działanie powoduje, że odbiorcy obciążani są kosztami, których nie powinni ponosić w związku ze świadczeniem na ich rzecz usług zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków.
MZWiK, będąc jedynym dostawą usług dostawy wody i odprowadzania ścieków na terenie Gminy Myślenice, w kosztach stanowiących podstawę ustalania cen ujął koszty reprezentacji i reklamy dotyczące: organizacji pikniku ekologicznego, konkursu dla szkół, banerów reklamowych promujących jakość wody, organizacji otwarcia stacji uzdatniania wody, publikacji tekstów sponsorowanych w gazecie, zakupu materiałów reklamowych. Tymczasem zgodnie z przepisami regulującymi działalność dostawy wody i odprowadzania ścieków, koszty reprezentacji i reklamy nie są kosztami stanowiącymi podstawę do ustalania taryfowych cen i stawek opłat. Ustalenie cen w oparciu między innymi o te koszty mogło powodować, że ceny i stawki opłat były nieuczciwe. Warto podkreślić, że odbiorcami usług MZWiK są w 95 proc. konsumenci, a więc słabsi uczestnicy rynku, którym należy się szczególna ochrona, w tym również w zakresie kontroli zasad ustalania cen.
MZWiK uznał zasadność przedstawionych przez UOKiK zastrzeżeń i zobowiązał się do nieujmowania w kosztach stanowiących podstawę ustalanie cen i stawek opłat za dostawę wody i odprowadzanie ścieków kosztów reprezentacji i reklamy. Podjął również działania mające na celu usunięcie skutków praktyki poprzez przyjęcie zobowiązania do obniżenia w następnej taryfie cen o równowartość kwestionowanych kosztów reprezentacji i reklamy.
„Dęta” biesiada w Tenczynie
Po raz siódmy zorganizowana została w Tenczynie (gmina Lubień) Biesiada Orkiestr Dętych. Tym razem wzięło w niej udział pięć orkiestr: dwie reprezentujące jednostki OSP z Mszany Dolnej i Jasienicy, Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Tenczyna, orkiestra dęta z zaprzyjaźnionego z gminą Lubień niemieckiego Penkun oraz Młodzieżowa Orkiestra Dęta ze Skomielnej Czarnej i Bogdanówki.
Biesiada odbyła się tradycyjnie na stadionie sportowym KS „Topór” Tenczyn zaś rozpoczęła ją parada uliczna wszystkich pięciu orkiestr oraz wspólnie wykonany na murawie boiska marsz. Na tej samej murawie dyrygowana przez Andrzeja Jędryska Młodzieżowa Orkiestra Dęta ze Skomielnej Czarnej i Bogdanówki zaprezentowała musztrę. Potem, już na scenie, grała każda z uczestniczących w biesiadzie orkiestr zaś utwory przeplatane były pokazami układów sportowych przygotowanych przez grupę cheerleaderek z Naprawy. Występująca gościnnie orkiestra z Penkun otrzymała w prezencie od gospodarzy biesiady piękny tort i gromkie „Sto lat” w związku z jubileuszem 25 – lecia swojego istnienia. Przez całą imprezę czynny był grill oraz stoisko z napojami zaś na zakończenie biesiady odbyła się wiejska zabawa z udziałem rzeszy mieszkańców Tenczyna i gminy Lubień.
Na zdjęciu: W akcji Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Tenczyna pod batutą Andrzeja Stojewskiego. Foto: Maciej Hołuj
Sierpniowy numer Sedna
Myślenicka policja otrzymała nowy sztandar. Była to doskonała okazja do tego, aby zapytać komendanta KPP inspektora Artura Święcha o to jaka jest dzisiaj kondycja kierowanej przez niego instytucji i jakie trapią ją problemy. Policja oceniana jest przez Polaków coraz lepiej, chociaż wciąż są tacy, którzy mają na ten temat odmienne zdanie. Co wynika z wywiadu z komendantem? Prosimy czytać na stronach 2 i 3.
Po raz czwarty wybierano podczas Dni Dobczyc Miss Powiatu Myślenickiego. Konkurs wciąż boryka się ze słabą frekwencją. W tym roku w konkursowe szranki stanęło siedem dziewcząt. Tytuł zdobyła Paulina Kicka z Zasani. Rozmowę z najładniejszą dziewczyną powiatu myślenickiego prosimy czytać na stronie 11.
Podczas tych samych Dni Dobczyc swój koncert zagrał i zaśpiewał Zbigniew Wodecki. Okazuje się, że dinozaur polskiej piosenki wciąż zachowuje dobrą formę i potrafi bawić publiczność. Wyśmienicie gra na trąbce i na skrzypcach, sypie anegdotami jak z rękawa. Dobczycka publiczność przyjęła go spontanicznie.
Okres wakacji nie sprzyja wydarzeniom „około politycznym”. To czas wypoczynku, w którym zwoływanie sesji czy komisji nie jest mile widziane. Czekamy na wrzesień, kiedy radni powrócą z wakacji. Zanim to jednak nastąpi proponujemy tematy nieco lżejsze. Na przykład o grupie teatralnej „Mirakl”, w której główne role grają dzieci czy o Weselu Kliszczackim, które odbyło się w Pcimiu, a które stara się kontynuować dawne, piękne tradycje lokalne. W dziale sportowym znajdziecie Państwo relację z II Biegu Dobczyckiego, imprezy nabierającej z roku na rok coraz większego rozmachu oraz najświeższe doniesienia z obozu młodych, borzęckich judoczek Nikoli i Pauliny Szlachtównych, które zdobywają już medale podczas Mistrzostw Polki i marzą o dalszej karierze, a nawet występie na Olimpiadzie.
A w Pcimiu dożynki!
Gmina Pcim obchodziła święto plonów. Po mszy świętej odprawionej w miejscowym kościele w intencji rolników dożynkowy orszak z trzema wieńcami: pcimskim, trzebuńskim i stróżańskim przemaszerował na plac otaczający kompleks sportowo – wypoczynkowy „Pcimianki”, gdzie na scenie zaprezentowały się orkiestry: „Orzeł” z Trzebuni i niedawno powstała orkiestra dęta OSP Pcim. Tutaj też zaprezentowały się gospodynie śpiewając i prezentując wykonane przez siebie wieńce. Równolegle trwał konkurs potraw regionalnych. Przez scenę przewinęli się także „Mali Pcimianie”, „Ciotka z Pcimia” kreowana przez Justynę Urban, dyrektorkę miejscowego GOKiS zaś na zakończenie wieczoru gwiazda pcimskich dożynek zespół „Piękni i Młodzi”. Najlepszą potrawę przygotowały według specjalnie powołanego jury gospodynie z Trzebuni zaś wszystkim trzem wieńcom przyznano tę samą pierwszą nagrodę. „Sedno” znalazło się w gronie patronów medialnych dożynek.
Na zdjęciu: Na pierwszym planie wieniec dożynkowy upleciony przez gospodynie z Pcimia, w tle wójt Pcimia Daniel Obajtek (po prawej) i jego zastępca Jarosław Szlachetka. Foto: Maciej Hołuj
Najnowsze komentarze