Partnerzy

Zabytkowa studnia wyremontowana


„Spotkamy się kiedyś u studni, wkoło będzie zielono…” śpiewa Krzysztof Myszkowski z SDM słowa poety Adama Ziemianina. A my od 12 października 2018 r. możemy mu wtórować, gdyż zabytkowa kamienna studnia z przełomu XIX i XX w. na przełęczy Sanguszki w Harbutowicach wreszcie doczekała się końca renowacji. W końcu popłynęła z niej także woda – jak dawniej, przed wielu, wielu laty…

Prace remontowo-konserwatorskie zostały przeprowadzone w latach 2016-2018 ze środków samorządów: województwa małopolskiego i gminy Sułkowice. W sumie całkowita kwota na ten cel wyniosła 90 746 zł (w tym z budżetu WM 55 617,95 zł, z budżetu gminy 35 128,05 zł).

I etap prac konserwatorskich objął m. in. odkopanie dziedzińca studni, drenaż i izolację pionową, wykonanie izolacji przeciwwilgociowej, rekonstrukcję bruku, oczyszczenie powierzchni kamienia, rekonstrukcję ściany oporowej. II etap prac to: odtworzenie płaskorzeźb oraz wątków kamiennych, rekonstrukcja nakryw kamiennych, zakończenie prac drenarskich oraz izolacji obiektu, a także uporządkowanie otoczenia zabytku. W trzecim etapie zrekonstruowano kamienną cembrowinę, ławki, zbudowano wodociąg oraz przyłącze zasilające studnię.

Uroczysty odbiór prac przy studni odbył się w obecności przedstawicielek Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie: Anety Pąprowicz i Moniki Fryc-Olejnik oraz inspektora z Zespołu ds. Dziedzictwa i Aktywności Kulturalnej UMWM z Krakowa Radosława Kusia. Osoby, które wykonały zadanie – Dariusz Dorosz i Artur Wiśnicz – relacjonowały zebranym przy studni przebieg konserwacji zabytku i przywrócenia jego dawnej świetności, pokazując zdjęcia z wykonanych prac. Burmistrz Piotr Pułka dziękował Marszałkowi Województwa Małopolskiego za przyznanie dofinansowania na remont studni, Wojewódzkiemu Urzędowi Ochrony Zabytków za nadzór nad inwestycją, a reprezentantom firmy konserwatorskiej za staranne i wnikliwe wykonanie prac i przywrócenie gminnemu zabytkowi dawnego blasku.

Konserwator zabytków Dariusz Dorosz nie wykonywał bowiem prac ad hoc, a kontaktował się z rdzennymi mieszkańcami Harbutowic, szczegółowo dopytywał, jak wyglądała studnia, jak ją pamiętano z przeszłości. Potrafił dostrzec każdy najmniejszy element układanki i odtworzyć go tak, jak pamiętały ją osoby związane z tym miejscem. Kierował się także zdjęciem z czasów świetności studni i jej faktycznego wykorzystania przez przechodniów, czy ówczesnych turystów. Wartościowe okazały się dla niego wspomnienia Jana Kluzika, Józefa Gielaty z Harbutowic, ale też Romana Gancarczyka z Rudnika, którego pradziadek budował tę studnię.

Ciekawostką może być fakt, że konserwatorzy studni odnaleźli oryginalne zawory mosiężne i rury ceramiczne z pocz. XX w., które demonstrowali podczas odbioru.

Inspektor Radosław Kuś na odbiór zabrał niezbędny sprzęt – kubek z logo Małopolski i napił się wody wprost ze studni. Na kubku napisane było bardzo adekwatne do wydarzenia hasło „Ulepszanie nie ma końca”. Studnia jest już ulepszona, ale mamy nadzieję na nowe środki finansowe na ulepszanie kolejnych zabytków na terenie gminy Sułkowice…

foto: archiwum Gminy Sułkowice

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *