Rozpoczynamy drugą „setkę” wydań Sedna
Niniejszym numerem rozpoczynamy drugą „setkę” wydań „Sedna”. Czas nieubłaganie biegnie do przodu przynosząc ze sobą coraz to nowe wydarzenia i fakty. W ich nawale nie myślimy o przeszłości, bardziej interesuje nas dzień jutrzejszy. Warto jednak od czasu do czasu zwolnić tempo i powrócić do historii. A ta niesie ze sobą wiele ciekawych faktów. O żołnierzach wyklętych spisano już tomy, ale nigdy za dużo. Nigdy za dużo na to, aby pamiętać o tym, że kiedyś wyklęci, dzisiaj zasługują na miano bohaterów. Przekonuje nas o tym w rozmowie z „Sednem” historyk z wykształcenia i pasji Ziemowit Kalinowski, autor książki o żołnierzach wyklętych oraz autor wystawy, która znajduje się w gmachu Starostwa Powiatowego w Myślenicach przy ulicy Kazimierza Wielkiego.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że kwietniowy numer „Sedna” to numer „muzyczny”. Tak się akurat złożyło, że imprezy muzyczne zdominowały miesiąc marzec, stąd relacje z konkursu gitarowego, stąd prezentacja działającego od ponad roku w strukturach MOKiS zespołu Dixi Band. Warto poznać bliżej tych muzyków. Każdy z nich wykonuje inną profesję, różny jest ich wiek, ale jedno łączy ich w całość: miłość do jazzu.
W dziale sportowym relacje z imprez, które miały miejsce stosunkowo dawno, ale których z racji ich charakteru nie sposób pominąć. Turniej charytatywny organizowany przez Kamila Ostrowskiego i grupę jego przyjaciół ratuje zdrowie i życie dzieciom, turniej strzelecki zorganizowany przez LKS Zarabie, to impreza, która swoim rozmachem zaskarbiła sobie uznanie kibiców i miłośników strzelectwa sportowego.
Tradycyjnie stałe rubryki na stałych stronach naszej gazety zachęcają do jej czytania. Zatem miłej lektury!
Redakcja
Najnowsze komentarze