Partnerzy

Miesięczne archiwum: wrzesień 2015

Królowały jabłka i gruszki

W Czasławiu (gmina Raciechowice) odbyło się kolejne Święto Jabłka i Gruszki. Od kilku lat w jesieni, zaraz na jej początku, odbywa się to święto gromadząc w jednym miejscu wytwórców rękodzieła, lokalnych przysmaków, produktów powstałych z pięknych jabłek i gruszek, z których gmina Raciechowice słynie na cały kraj. W tym roku po raz drugi impreza odbyła się w gościnnych progach Domu Weselnego „Arkadia”. Na placu przed budynkiem swoje stoiska zaprezentowały okoliczne Koła Gospodyń Wiejskich oraz wytwórcy rękodzieła. Były pyszne, wonne nalewki, ciasta, owoce, nie zabrakło drewnianych koników i uszytych z kolorowych tkanin kotów. Odbył się także tradycyjny konkurs nalewek i ciasta z jabłkami. Na scenie wystąpiły zaproszone zespoły folklorystyczne, także z gmin zaprzyjaźnionych z gminą Raciechowice. Swoją obecnością zaszczycił imprezę wojewoda małopolski Jerzy Miller.

Na zdjęciu: stoisko KGW ze Stadnik (gmina Dobczyce). Fot. Maciej Hołuj

Rzeźba profesora Myjaka przed Dekadą

Przed budynkiem myślenickiej galerii handlowej Dekada stanęła rzeźba autorstwa warszawskiego rzeźbiarza, rektora ASP w Warszawie, profesora Adama Myjaka. Jest to jedna z dziesięciu rzeźb, jakie stanęły lub w najbliższym czasie staną przed dziewięcioma innymi galeriami Dekady w całej Polsce. Podczas uroczystego odsłonięcia odlanej w brązie rzeźby obecni byli m.in. starosta myślenicki Józef Tomal, przewodniczący Rady Powiatu Marek Lenczowski i reprezentujący UMiG w Myślenicach Mieczysław Kęsek. Sam autor rzeźby powiedział kilka słów do zebranych, w tym także młodzieży, poczym nastąpiło odsłonięcie dzieła. Stanęło ono przy wjeździe na parking i ma być symbolem symbiozy nowoczesnego handlu i kultury.

Na zdjęciu rzeźba profesora Myjaka zaraz po odsłonięciu. Foto: Maciej Hołuj

Tuka 2015 zaprasza!

W znajdującym się w Bogdanówce (gmina Tokarnia) Ekomuzeum (ponad stuletnia stodoła) Andrzeja Słoniny odbędzie się 12 września kolejna tuka czyli starodawny zwyczaj zbierania ziemniaków. O godzinie 15 uczestnicy tuki zbiorą się w stodole, aby tam degustować przysmaki kuchni regionalnej (m.in. wiejski chleb ze smalcem, sery domowego wyrobu, ogórki kiszone, swojskie wędliny, kołacz). Około godziny 16 wszyscy wyjdą na pobliskie pole, aby tam przy pomocy tradycyjnych motyk zbierać ziemniaki. Zapłonie ognisko, zagra kapela. Po zebraniu ziemniaków, o godzinie 17.30 nastąpi powrót do stodoły i biesiada z zespołem regionalnym „Toporzanie” z Tenczyna. Organizatorem tuki jest miejscowy animator kultury, nauczyciel i rzeźbiarz Andrzej Słonina oraz UG w Tokarni.

Na zdjęciu: Tak bawiono się podczas tuki 2013. Foto: Maciej Hołuj

Wrześniowe „Sedno”

I tak oto, zupełnie niepostrzeżenie, wakacje dobiegły końca. Jest wrzesień i czas do szkoły. I chociaż są wśród nas tacy, którzy wypoczynek pozostawili właśnie na wrzesień, trudno oprzeć się faktom, że oto teraz czeka nas już tylko praca i praca, aż do … następnych wakacji.
Tak się składa, że w tym roku swoje dziesięciolecie obchodzi jedna z najprężniej działających na terenie Myślenic i powiatu grupa. To Stowarzyszenie Myślenicka Grupa Fotograficzna mgFoto. Trudno wobec tak znamienitego jubileuszu przejść obok. Nie przechodzimy, dlatego na trzech pierwszych stronach wrześniowego numeru „Sedna” zamieszczamy rozmowę z członkami grupy.
Wielkim echem odbiła się w Myślenicach (i nie tylko) wiadomość o chorobie nowotworowej oczu małego Ksawerego z Bysiny. Po raz kolejny okazało się, że w potrzebie i niesieniu pomocy potrafimy się zjednoczyć. Suma jednego miliona i dwustu tysięcy złotych potrzebna na wykonanie operacji w USA została dość szybko zebrana. Stało się tak dzięki wielu ludziom dobrej woli, organizacjom i osobom prywatnym. Byliśmy podczas koncertu charytatywnego na rzecz Ksawerego, który odbył się na płycie myślenickiego rynku. Ale koncert ten to zaledwie jedna z wielu inicjatyw, jakie podjęte zostały na terenie powiatu, aby ratować oczy malca. Relacje z koncertu znajdziecie Państwo na stronach 4 i 5 niniejszego numeru.
Pytanie czy kwota 3 groszy jest kwotą dużą czy małą ma jedną odpowiedź. Kiedy jednak urzędnik zasłaniając się nieprzejrzystością przepisów każe nam płacić za każdy metr sześcienny dostarczanej wody i odebranych ścieków o 3 grosze więcej, niż powinien zaczynamy zastanawiać się nie nad wysokością stawki, ale nad zasadami jej obliczania i czystością intencji obliczającego. Jak Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta zinterpretował przepisy, a jak uczynił to myślenicki MZWiK czytajcie Państwo na stronie 5.
W dziale sportowym znowu rajdy. Dlaczego? Bo obok wyników uzyskiwanych w tym roku przez myślenickiego pilota rajdowego Roberta Hundlę podobnie jak obok jubileuszu mgFoto niepodobna przejść obok.
Miłej lektury i do zobaczenia już za miesiąc.
Redakcja